KOMPOST LIŚCIOWY.

11/11/2015

Rak/Woda/Liść

Listopad zasypał nas liśćmi. Niektórym śni się po nocach ich całodzienne zamiatanie i grabienie. A kiedy obudzą się rano – widzą kolejną, “świeżą” porcję rozsypaną po całym ogrodzie. Zamiast pomstować, że trzeba było sadzić tylko iglaste drzewa i krzewy, warto przymnkąć oczy i wdychając zapach butwiejących liści przypomnieć sobie ich zalety.

Bez problemów dostrzegaliśmy je wcale nie tak dawno temu. Tarzanie się w stercie złotych liści, zbieranie ich do bukietów i na plastykę w szkole. Zasuszane karminowe liście do dziś nieraz wypadają spomiędzy stronic grubych słowników.

Jesienne spacery po lesie są okazją do podglądania natury, która nie marnuje opadających liści

Kiedy już przypomnieliśmy sobie, za co kochamy sezonowe liście, czas popatrzeć na nie okiem Ogrodnika. Przecież to “złoto” dla naszego ogrodu! Dosłownie masa pożytku. Z ton liści, jakie rokrocznie produkują drzewa, uzyskuje się kompost liściowy – idealny lekki próchniczny nawóz i ściółkę pod każdą roślinę w ogrodzie.

Zastosowanie kompostu liściowego:

1. Pod rozsadę warzyw i kwiatów – lekka struktura sprzyja rozwojowi siewek

2. Uprawa gatunków leśnych – m.in. ciemierników, paproci, przylaszczek, anemonów, kopytników, bluszczy.

3. Nieodkwaszony idealnie nadaje się do uprawy gatunków wrzosowatych: różaneczników, azalii, wrzosów i wrzośców, andromed, pierisów.

4. Niezastąpiony w uprawach owocowych: borówek, truskawek, agrestu, jeżyn, porzeczek, malin.

5. Idealna ściółka wiosenna, ograniczająca rozrastanie się chwastów pod wszystkie gatunki ogrodowe.

Lekkie, próchniczne podłoże z kompostu liściowego idealnie służy rozsadzie warzyw i kwiatów

Poza liśćmi potrzebujemy:

• lekko zacienione miejsce w rogu ogrodu
• 4 drewniane paliki wysokości ok. 100cm
• druciana siatka wys. 100cm, dł. 400cm

Ważne! Od jednej strony brzeg siatki przymocować należy w sposób, umożliwiający otwieranie “drzwiczek”, by swobodnie wygarniać gotową porcję próchnicy ze spodu pryzmy. Można pozostawić jedną ścianę otwartą, choć sterta świeżych liści może się osuwać.

By konstrukcja była bardziej trwała, można ją zbudować z desek i obić od środka siatką

Ze względu na dużą zawartość tanin (garbinków) o działaniu toksycznym do kompostu liściowego nie używamy liści:

• dębu
• olchy
• orzecha włoskiego.

Wyjątek czynimy w przypadku, kiedy zależy nam na kwaśnym kompoście liściowym pod uprawę gatunków kwasolubnych. Wtedy na 1m3 kompostu dodajemy max. 2-3 wiadra liści z dębu.

Ciemierniki uwielbiają próchniczne podłoże z kompostu liściowego

Zakładanie bazy do pryzmy liściowej:

1. Na dno sypiemy chrust.

2. Kolejna warstwa to dojrzały kompost. Jeśli nie mamy takowego (a sąsiad nie chce się podzielić swoim) na dno wrzucamy kilka wiader wierzchniej warstwy ziemi z rogu ogrodu.

3. Teraz warstwa twardych liści typu buk, grusza, topola.

Następnie naprzemian sypiemy ziemie i liście miękkie (lipa, brzoza, leszczyna etc.). Grubość poszczególnych warstw to ok. 30 cm. Liście zawierają dużo węgla, a mało azotu. Dlatego by przyspieszyć procesy rozkładu dodajmy:

• pokrzywy (bez korzeni!)
• ścinki darni po koszeniu
• preparaty przyspieszające kompostowanie.

Sprzymierzeńcem prawidłowego procesu kompostowania jest…sroga zima. W czasie kiedy my będziemy grzać się przy kubku gorącego kakao, w rogu ogrodu produkowane będzie nasze ogrodowe “złoto”.